ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Temat założony w celu dyskusji na temat wspaniałej serii Berserk, mam tu na myśli głównie mangę.
Eeeeeee mangę ?? ZDRAJCA !!!! Sczerze za długa jak dla mnie , ale anime fabularnie mi sie podobało , lecz black lub ktokolwiek , warto mange czytac ??
Eeeeeee mangę ?? ZDRAJCA !!!!
Jaki zdrajca :P
Powiem tyle mangę wolę 100 razy bardziej niż anime, na którym się zawiodłem. Nie dość, ze krótkie, to pełno cenzury, wyciętych scenek i pozmienianych rzeczy.
Manga o wiele lepiej oddaje klimat, fabuła jest dużo lepsza, bo nie ma co ukrywać :)
Ja przeczytałem trochę chapterów, konkretnie skończyłem czytać w momencie jak były pokazywane retrospekcje Gutza, historia mnie nie wciągnęła tak jak tego oczekiwałem, a spojrzenie na ilość chapterów jeszcze bardziej mnie zniechęciło.
One Piece to ja od mangi zaczałem , i jakos tak zleciało , jedyna manga która mi sie bardzo dłużyła to 666satan ,ale skoro mówisz ze manga Berserka ciekawa to się zabiorę :P
a spojrzenie na ilość chapterów jeszcze bardziej mnie zniechęciło.
Czy w OP ciebie to odstraszało? ;)
Manga jest dosyć specyficzna, jest bardzo mroczna, krwi leje się dużo, sex również się pojawia, potworów jest pod dostatkiem. Moim zdaniem manga bardzo dobra.
RdR spróbuj jeszcze poczytać, może ci się spodoba ;)
Noszę się od pewnego czasu z takimi zamiarami, ale nie wiem czy wytrzymam jeśli nadal będzie tak przynudzać. Jeśli chodzi o One Piece, to zaczynałem od Anime, dopiero później przeczytałem mangę, ale ta tak wciąga że nie da się przestać czytać.
ale nie wiem czy wytrzymam jeśli nadal będzie tak przynudzać.
Według mnie nie przynudzała. Jeżeli jednak teraz ci przynudza, to powinno być lepiej jak już w retrospekcji będzie o jego wstąpieniu do Jastrzębi. Od tego momentu już jest konkretnie.
Właśnie ten moment mnie znudził i to na nim skończyłem czytanie. O ile jego wcześniejsze przygody z ojcem były ciekawe, to jak wstąpił do Jastrzębi zrobiło się strasznie monotonnie i przewidywalne. ;/
Na twoim miejscu poczytałbym dalej, przynajmniej do końca flashbacków.
Bersrek! OOOOR!
Wstąpienie do jastrzębi to był początek planu Griffina, to co się dzieje przed 100 chapterem (końcówka anime) i dalej przechodzi pojęcie.
No to tak. Anime dobre, wciągnęło i niesamowite "zakończenie". Szkoda, że nie zekranizowali dalej, bo czasem jak Guts tnie to nie wiadomo dokładnie co i jak:D
Moim zdaniem jest to genialnie brutalna manga. To jak Guts morduje te potwory ty czysta rzeź i piękno. Fabuła też bardzo ciekawa, zwłaszcza po tym co pokazano w anime. No i Gutsma szerszy kaliber dostępnej broni. Osobiście to mnie zgniotło. Ta wewnętrzna walka z samym sobą, zawiłość charakterów.
Wydarzenia po 150 - 200!
Bardzo polubiłem te panie świadczące usługi. Są tak wyraziście zakreślone, że aż nie chciałem, by któraś umarła ( no dobra loczki mogła) ale Lora, nie chciałem by zginęła. Ten chłopak też, był niesamowicie pomocny, aż trudno w to uwierzyć masakra.
Naprawdę potężne wrażenie obrzydzenia zrobiła na mnie sala tortur, to nie do pomyślenia, a sama ta Lady też ma ciekawą osobowość, choć jej nie lubię. To wszytko jest takie zastanawiające, ekipa jaką Griffin zebrał również dała popalić, zdecydowanie świetny tytuł, ciężko się oderwać. Niby banalna fabuła a jednak coś znacznie większego i dodatkowo ta "przemiana" miodzio.
Właśnie szkoda, że anime nie pociągli dalej bo jak on ciął tym "kawałkiem żelastwa" to już serio nie było czasem widać co gdzie odlatuje:D Ale kreska mistrzostwo, choć tak brutalne, tak szczegółowe mordy to naprawdę starannie oddane i dużą dbałością o szczegóły. Zawija jąderka do kieszonek.
Jestem niezmiernie rad, ze kolejna osoba przekonała sie do Berserka :)
Czytam na bierzaco pl ( jeszcze trochę i luka sie zapełni ) i z tego co słyszałem dalej jest jeszcze lepiej i ciekawiej :)
Berserk to świetna manga, najlepszy tytuł jaki czytałem. Ciężki klimat i świetne postaci bardzo do mangi przyciągają.
Spoiler:
Zauważcie jak się zmienia główny bohater, z szukającego tylko miedziaków do przeżycia najemnika, stał się człowiekiem szukającym celu w życiu, po Zaćmieniu nie mógł pogodzić się ze śmiercią przyjaciół począł szukać zemsty, zatracając wtedy wszystko co uzyskał w bandzie Jastrzębi(szczęście, przyjaciół, cle w życiu),później kolejna zmiana celu gdy uświadomił sobie jak ważna jest dla niego Casca. Czysta poezja! Jedyna manga w której retrospekcje i przemyślenia życiowe bohaterów tak mnie wciągnęły.
Moim zdaniem jest to genialnie brutalna manga. To jak Guts morduje te potwory ty czysta rzeź i piękno.
Masz racje, lecz często mi się zdaje, że walka to tylko tło do tej świetnej historii.
Cytat:
Moim zdaniem jest to genialnie brutalna manga. To jak Guts morduje te potwory ty czysta rzeź i piękno.
Masz racje, lecz często mi się zdaje, że walka to tylko tło do tej świetnej historii.
Nie wydaje ci się ;) Walka to nie wszystko w Berserku, jest to po prostu integralna część mangi, co nie oznacza, że jest tylko ona. Kryje sie za tym coś głębszego :)
Oczywiście prawdopodobnie do berserka nakłonił mnie BlackKuma za co wielkie thx.
Więc czytałem od momentu jak się anime skończyło. Bardzo zacny kawałek mangi. Guts(chyba dobrze napisałem...) ma nową fajną broń. Mieczyk też wymiata a to co on robi przy jego pomocy to poezja. Myślałem że będzie nudno jak już wszystkie jastrzębie no wiecie. Ale nie jest ciekawie i człowiek chce dalej to poznawać. Bardzo dobrze jest przedstawiony główny bohater, jego rozterki wewnętrzne itd. Co prawda nie podobało mi się wyjście z zaćmienia bo takie deczkę IMO naiwne. ale w sumie dla pociągnięcia takiej historii warto. Jest krwawo i brutalne. Trochę mi smaka psuł ten no to latajace cuś. Bez niego seria byłaby poważniejsza, tak jak Guts powiedział to jest bajka dla dorosłych.
Ubolewam nad faktem że: już przeczytane i już takiej "serii " nie będzie.
Licencja też przeraża.
Oczywiście prawdopodobnie do berserka nakłonił mnie BlackKuma za co wielkie thx.
Do usług :] Jestem bardzo szczęśliwy, że przekonałem kogoś do Berserka.
Do usług :] Jestem bardzo szczęśliwy, że przekonałem kogoś do Berserka.
To raczej na zasadzie. "A czytne berserka coś tam Balck Kuma chwalił"
BlackKuma napisał/a:
Przeczytane?? Czyli łyknąłeś już wszystko do aktualnych wydarzeń??
Przeczytane tylko polskie.
http://www.berserkfan.info/news.php
Tu jest przetłumaczonych do 24 tomu i od 27 tomu włącznie wzwyż. Luka jest uzupełniana :)
Na tej stronce jest szybciej niż na PM, a do tego jest o Berserku :)
Chapter 306 wyszedł wczoraj a następny będzie około 25 września. Jeszcze w chapterze 305 i 306 kompletnie nic się nie dzieje. Jakieś jaja! Miura ma już chyba dosyć rysowania. Kreska fajna ale wogóle widzę brak koncepcji rozwinięcia fabuły, a sam Miura powiedział że Berserk jest w 60-70% ukończony. Jak tak dalej pójdzie to się skończy około 2020 roku
Informuję że brakujące tomy tj. 25 i 26 są już przetłumaczone i dostępne na stronie http://www.berserkfan.inf...=1&rowstart=20.
a sam Miura powiedział że Berserk jest w 60-70% ukończony.
Nie wiadomo. Nie można być tego pewnym, bo np. One Piece miało być krótsze a dalej trwa i końca nie widać :)
Co do Miury to fakt, opierdziela sie mocno moim zdaniem, chyba mu wena i ochota uciekają. Nic poza Berserkiem nie robi ( chyba ), a idzie to powoli jak krew z nosa :P
No i mam doła X( Berserk przeczytany, a następny chapek dopiero we wrześniu, a to stanowczo za mało. Poza tym znowu pewnie będzie co miesiąc jeden wychodził XP
No i w końcu pojawił się nowy epizod Berserka. Rozdział 307 nie powiem żeby mnie zachwycił po tak długim czasie wyczekiwania, ale ilość szczegółów mnie powala. Znowu mało rozmowy, tylko same rysunki. Ale za to w następnym rozdziale zacznie się nowy epizod. W końcu wraca Guts!!! Coś się zacznie dziać, bo już miałem dosyć tej historii z Femto. Wystarczy poczekać do 9 października. Oby Berserk zaczął wychodzić regularnie.
Chapter już dawno wyszedł, lecz nie doznałem zawodu z powodu zawartości. Znowu masa pięknych podwójnych stron, Femto zbudował sobie pałacyk - czego chcieć więcej ?
Na Guttsa jakoś specialnie nie wyczekuję, gdyż ostatnie wydażenia strasznie go zmieniły.. To już nie ten sam wojownik co kiegoś. Teraz lata w tym kostuimie batmana, każda walka prawie go zabija, zebrał jakąś drużynę sprawiedliwych.. Osobiście nie kupuję tego.
To już nie ten sam wojownik co kiedyś.
Tu się zgodzę.
No wiesz. Kiedyś Guts nie miał sobie równych jak walczył z ludźmi. A jak walczył z demonami to zawsze był wykrwawiony. Od samego początku. Bierze się to stąd że Guts ma niesamowitą wolę życia i jest genialnym wojownikiem. Walczyć z ludźmi to nie to samo co z potworami. Więc w ogóle nie wiem o co ci chodzi.
Skoro nie wiesz, to Ci wytłumaczę.
Nawet kiedy Gutts zaczął walczyć z apostołami, to i tak zawsze szło mu dobrze. Jednak od momentu, w którym założył strój batmana każda walka wydaje się końcem naszego bojownika. Przypomnę Ci ostatnie wydażenia. Dinozaur, kapłan - każda z tych bitew kończyła się dla Guttsa tragicznie i po każdej musiał wypoczywać i leczyć się dobre 5 chpaterów. Wygląda na to, że chłopak się po prostu zestarzał..
Chyba nie pamiętasz, że tej drużyny Guts nie chciał. Sami do niego dołączyli. Dopiero później przywykł do nich, ale nikogo nie zbierał. Guts jest typem człowieka który nie nawiązuje przyjaźni. Tak było zawsze i jest teraz. Martwi się tylko o Cascę. Resztę ma gdzieś.
Tutaj to już bzdury pleciesz tak jaskrawe, że aż ciężko to przeoczyć. A kto przyłączył się do kompani Hawka..? Przyjaźń na wieczność, bracia miecza, ba! nawet miłość swojego życia. I jakoś specialnie nie widziałem żeby Gutts cokolwiek mówił kiedy przyplątała się ta inkwizytorka razem ze Scorpio (tak się chyba nazywał). Nawet chyba powiedział, że mogą z nim iść
Nawet kiedy Gutts zaczął walczyć z apostołami, to i tak zawsze szło mu dobrze. Jednak od momentu, w którym założył strój batmana każda walka wydaje się końcem naszego bojownika. Przypomnę Ci ostatnie wydażenia. Dinozaur, kapłan - każda z tych bitew kończyła się dla Guttsa tragicznie i po każdej musiał wypoczywać i leczyć się dobre 5 chpaterów. Wygląda na to, że chłopak się po prostu zestarzał..
Jak przeciwnicy są silniejsi to i walka nie jest łatwa. Ty chciałbyś żeby w każdej walce Guts był niepokonany i wychodził z pojedynków bez szwanku? To radzę ci napisać list do Miury że nie spełnia twoich oczekiwań.
Jak przeciwnicy są silniejsi to i walka nie jest łatwa. Ty chciałbyś żeby w każdej walce Guts był niepokonany i wychodził z pojedynków bez szwanku? To radzę ci napisać list do Miury że nie spełnia twoich oczekiwań.
Jakoś przez dobre 250 chapterów tak było i nikt nie narzekał. Teraz nasz tytułowy Berserk zdziadził się. Jego ciało pokryte już nawet nie setkami blizn, ale czymś co jest efektem wyładowań elektrycznych, połączone razem z siwymi włosami wygląda wręcz śmiesznie. Do tego ta okropna zbroja.. to już nie to samo Dark Fantasy co kiedyś.
Tak czy inaczej, dramatyczna historia samotnego wojownika zamieniła się w poszukiwania króla wróżek, przez kulawego, 20 - paroletniego starca z drużyną popaprańców (niedorozwinięta dziewczyna, dziecko z kamieniami, 10 - letnia wróżka z lasu, niedoszła inkwizytorka i jedyna chyba pozytywna postać - Scorpio)..
Jak ci się tak nie podoba to po co czytasz? Z twoimi problemami darowałbym sobie tą mangę już dawno. A przy okazji to mój jubileuszowy post numer 300.
Nowy chapter 308 genialny! Super rysunki statków, nowa wciągająca historia no i w końcu do akcji wkroczy Guts. Fajny był też motyw z malowaniem Shirke. W końcu zaczyna się dziać coś ciekawego.
Nowy chapek bardzo udany:) Warto było czekać, a wygląda na to, że następne będą pojawiać się szybciej, a przynajmniej regularnie.
Zaczyna się cosik dziać no i wracamy do naszej "drużyny pierścienia". Brakowało mi Gutsa i reszty.
Poza tym bardzo ładne rysunki stron. Miura to umie zaszpanować:D
http://mangahut.com/manga/m=ID2x/berserk/309/pg1
309, to o nim mówicie..?
Jeśli tak, to faktycznie pełna zgoda. Poczułem się troszke jak dawniej. Wejście Guttsa z tych starych chapterów. Oby tak dalej!
Ja mówię o 308 chapterku. 309 niedługo też przeczytam jak zostanie przetłumaczony.
Już dłużej nie będę czekał na przetłumaczenie chaptera 309 więc wypowiem się traz po przeczytaniu po angielsku.
Chapter mało treściwy, ale za to wejście Gutsa wszystko nadrabia. Zupełnie jak w starym stylu. Rysunki jak zwykle genialne! Coś mi się wydaje że cały ten statek piracki to jakiś potwór. Zobaczymy jak rozwinie się dalej akcja. Teraz tylko czekać na rąbankę Gutsa!
No i zero rąbanki. Postraszył ich i poszli sobie.. No ale nie ma co się zamartwiać, nowa przygoda przed nami, i możliwym uczestnictwem Boga .
Ja też niebawem za ang się zabieram, bo to już przesada... Tyle miesięcy, żeby żadnego chapka nie przetłumaczyć, a grupa przecież niczym innym się nie zajmujeXP
Kurde!!! Już jest chapter 312 a nigdzie nie mogę znaleźć tłumaczenia nawet angielskiego. Mam zaległości (310,311 i 312). Może ktoś pomóc?
http://manga.animea.net/b...310-page-1.html
Ostatnie chaptery są zajebiaszcze.
Wielkie dzięki Xazax.
Te chaptery były naprawdę zacne. Bardzo fajna walka z piratami. Guts urządził rąbankę w starym dobrym stylu. Tylko szkoda że nie dokończył swej roboty i zapewne jeszcze ujrzymy tego kapitana piratów.
No i dotarliśmy na dosyć ciekawą wyspę. Po prostu nie mogłem wytrzymać z wyczynów Isidro i Pucka. Shirke też całkiem nieźle wyglądała w tych glonach. Jestem ciekaw jak rozwinie się akcja z Ismą, bo widać że Shirke wie kto to jest. Zapowiada się całkiem ciekawie.
Jestem ciekaw jak rozwinie się akcja z Ismą, bo widać że Shirke wie kto to jest. Zapowiada się całkiem ciekawie.
Może nie chodzi o to kto to jest, a le o to, że jest istotą nadprzyrodzoną:D A może o jedno i drugi:)
Świetne chapterki. Mogliśmy odpocząć od Griffitha. Ostatnie chapki z jego udziałem były nieco smętne, a ten efekt uwydatniał fakt, że Miura wydaje chapki rzadziej niż słonice rodzą słoniątka:P
Jak napisałeś Romario, rąbanka w starym dobrym stylu. Współczuje tylko tym marynarzom, bo najpierw paru musiał zostać zjedzonych zanim nasz pan szermierz się zajął tymi potworami.
Nawiasem mówiąc podoba mi się ten nowy świat, pełen baśniowych i strasznych stworów. Mam nadzieje, że taki zostanie:)
Wie coś o 313? Bo nigdzie nie mogę znaleźć
Na razie nie ma. 14 maja miał się ukazać magazyn, w którym pojawia się Berserk. Niestety Berserk nie pojawił się i w dodatku w zapowiedzi na następny miesiąc też go nie było, więc będziemy musieli pewnie poczekać jeszcze trochę czasu. A mnie aż zżera ciekawość co będzie dalej.
A mnie aż zżera ciekawość co będzie dalej.
W takim tempie to Berserk się skończy jak będę miał 30 lat. Jeden chapter na 1 miesiąc/2 miesiące to lekka przesada. Ja rozumiem, że poziom rysowania stoi na wysokim poziomie, ale Miura mógłby się wziąć za siebie i wydawać chapki w szybszym tempie.
Ale mi nie przeszkadza co miesiąc 200 chapków w jednym super by było, tak jak na samym początku - byłbym chyba w niebie
Wysoki poziom to fakt, ale już nie jest tak krwawo jak kiedyś i jest bardziej zabawnie
Ja napisałem, że Berserk odznacza się wysokim poziomem rysowania, a nie historii. Zwróć uwagę, jak szczegółowe są niektóre obrazki np. statek na którym podróżuje Guts. Toż to majstersztyk, który pochłania na pewno dużo czasu.
Ale faktem jest, że teraz zdecydowanie mniej jest krwi i rąbanki, ale i tak to świetna manga.
Pamiętasz ostatni chapter?
Jak czarodziejka weszła do domu i mina chłopaka? FAJNY mieli wygląd co
Teraz jest o wiele zabawniej i fajnie leci akcja, tu poziom mon stop leci w górę a nie jak innych bywa. Nie rozumie czemu nie robią dalej anime i mangi.
Chyba on nie chce żebyśmy siłą gozmusili do robienia mangi ;)
Fakt. Ta mina była bezcenna. Ale jeszcze lepsza była jak miał twarz pomiędzy piersiami tej laski. No i Puck jak zawsze wymiata.
Są jakieś wycieki informacji, że seria anime będzie kontynuowana, ale jeszcze nie wiadomo kiedy.
Od kiedy jest ten chłopak, częściej spadam fotela.
To super że ma być znowu, ale musi pewnie manga dalej iść, inaczej nie odpali pewnie
Zanim anime dogoni mangę to chyba z rok zapasu jest. Nie pamiętam, na którym chapku skończyły się wydarzenia. Może ty wiesz?
Anime miało 25 odcinków to pewnie jak zwiał od tej 5 bogów czy jak im tam
Hand of God. Ale mnie chodzi, który to był chapter.
Oto jest pytanie!
Anime zdaje się obejmuje wydarzenia z przeszłości Gutsa, aż do poświęcenia(narodziny Femto). Obejmuje to pierwszych 13 tomów mangi, bez paru pierwszych tomików, ale nie pamiętam dokładnie ilu. W każdym bądź razie "arcu" z tym baronem wyglądającym po przemianie jak ślimak.
Manga cały czas trzyma poziom, ale jednak ubolewam nad tym, ze autor trochu odchodzi od początkowej i długo trzymającej się krwawej rzezi i mroku. Szkoda. Choć dobrze, że wprowadził w zamian więcej humoru, ale jednak to nie to co kiedyś...
Ty rzeźniku jeden...
Ale fakt mniej przemocy jest, a więcej humoru w dobrym stylu - ja tak uważam, nie wiem jak wy?
Ale mnie teraz jedno martwi? kiedy nowy chapter???????????//
Ale fakt mniej przemocy jest, a więcej humoru w dobrym stylu - ja tak uważam, nie wiem jak wy?
Tyle, ze do jednych mang humor pasuje do innych już mniej. W Berserku sprawuje role rozluźniacza atmosferki, ale jak Miura przedobrzy to nie będzie fajnie... brakuje mi tej rzeźni...
Ci rzezi brakuje, a mi brakuje nowych chapterów
Ale pewnie zmniejszyli tą przemoc, gdyż pewnie odstraszała, a potym zmniejszeniu ponoć lepiej się sprzedawała
Inni tracą, inni zyskują - takie życie i nic nie poradzimy, może kiedyś wrócą dla nas tamte czasy
Ci rzezi brakuje, a mi brakuje nowych chapterów
Nowych chapterów brakuje każdemu.
Na początku, jak dla mnie było mniej rzezi, a później się zwiększała, potem długi czas relaksu i każdy się przyzwyczaił do spokoju a potem znów rzeź i tak w kółko.
Więc chcieli spróbować czegoś nowego: humor i takie tam rzeczy ;)
Więc chcieli spróbować czegoś nowego: humor i takie tam rzeczy ;)
Raczej chciał. Miura pociąga tu za sznurki. Mam nadzieje ,że nie przedobrzy i jak najszybciej wypuści nowy chapterek.
No i mam nadzieje, że świat zostanie taki jakim się stał przez Femto do końca. Świat magii jest najlepszyXD Nie taki szary jak bez...
A właśnie chciałeś rzeź.
Przecież z mroków wyszli wszystkie bestie: trole, gobliny i takie tam ... więc może będziesz miał rzeź na wesoło tak jak na statku, choć nazwaniem to rzezi nie pasuje
A właśnie chciałeś rzeź.
I dalej chcę. Chodzi mi o magię, która została teraz związana ze światem ludzi. Te wszystkie bestie, potwory i inne. O to mi chodziło;)
Chapter 313 całkiem ciekawy i podobał mi się. Bardzo fajna historia Ismy. Widać, że ta wyspa skrywa ciekawą tajemnicę. Isma pewnie jeszcze nas zaskoczy. Wszyscy mieszkańcy wyspy to macki, a Guts w swoim stylu bez zbędnego gadania wbił nóż w oko jednej z nich. No i ostatnia strona zapowiada niezłą sieczkę w następnym chapku. I znowu trzeba będzie czekać ponad miesiąc (oby tylko tyle bo są wakacje) na następny chapter. Jak wychodzą tak rzadko to mogłoby mieć chociaż z 40 stron.