ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Ostatnio znajomy podesłał mi parę filmików z tego i rzuciłem okiem.
To właściwie nie jest anime, a kreskówka amerykańska jednakże na modłę anime robiona (podobnie jak wiele innych kreskówek lecących na jetixie itp). Po obejrzeniu kilku pierwszych odcinków stwierdzam jednak, że produkcja nieco się różni na tle podobnych juesejskich "amerime" :P Klimat mamy tu typowo mangowo-animowy, postaci wydają się ciekawie zrobione i w ogóle seria zapowiada się ciekawie. Jest to zwykły, przygodowy shonen, fajna sprawa na nudne wieczory.
Problemem tej serii może być to, że ewidentnie jest ona przeznaczona dla młodszych odbiorców i niektóre sceny po prostu są przykre lub wywołają na naszych twarzach uśmiech zażenowania, ale klimat jest całkiem spoko. Mamy też parę postaci, na które warto zwrócić uwagę.
Widział ktoś to może i wie czy warto oglądać dalej ( czy może będzie ciężka stypa) ?
Obejrzałem 2 księgi, trzeciej nie mogłem znaleźć po polsku. Dobra rzecz, polecam.
Z tego co wiem 3cia po Polskiemu dopiero w tym roku. Ja osobiście i tak oglądam po angielsku, zawsze wolałem oryginalne ścieżki dźwiękowe.
Ja również jak na razie oglądnąłem na razie 2 pierwsze księgi. Z 3 księgi dopiero 4 pierwsze epki, bo ktoś zrobił do nich napisy.
Seria moim zdaniem wyróżnia się na tle produkcji amerykańskich i jest jak najbardziej godna polecenia.
Bardzo fajne... oglądałem całe pierw pierwszą księgę po niemiecku a później całość po ang i powiem że jest fajne, troszkę książeczka 3 taka naciągana bo równie dobrze na 2 mogło się zakończyć.
troszkę książeczka 3 taka naciągana bo równie dobrze na 2 mogło się zakończyć.
Jak niby na 2 miałaby się zakończyć?? No chyba, że wydarzenia inaczej byś poprowadził;)
Tylko mi nie spoileruj 3 księgi proszę:D
A te sceny godne zażenowania jakie według ciebie to były
Chodzi mi o połowę scen humorystycznych, które rozśmieszyć dorosłego człowieka nie są w stanie:D
Powinien zginąć w 2 księdze na końcu... taki fajny Bad Ending :)
No patrzcie. Mija dosłownie drugi tydzień, od kiedy zafascynowałem się tą serią i w tym samym momencie ktoś zakłada taki temat.
Nie mam w TV Nickleodeona, ale pamiętam, że kilka lat temu oglądałem AMV na youtube z Ty Lee (postać z tej serii). Przypomniało mi się o tej kreskówce, kiedy zobaczyłem zwiastun filmu Last Airbender, który wejdzie do kin we wrześniu. Pobrałem odcinki z sieci i oglądałem przez 2 tygodnie po kilka odcinków z rzędu.
Obejrzałem 2 księgi z polskim dubbingiem i 3 księgę w oryginale. Nie myślałem, że tak dobrze znam angielski, bo wszystko rozumiałem
Trzecia księga z dubbingiem będzie prawdopodobnie wyemitowana w lipcu. Seria nawet mi się podobała, ale czegoś tam mi zabrakło. Amerykanie chyba nie potrafią animować scen w epicki sposób. Kiedy przez tyle czasu obcuje się z anime, takie serie wydają się być banalne. Kreska wzorowana na anime była bardzo ładna Najlepsza postać, to oczywiście Zuko.
TUTAJ możecie zobaczyć zwiastun filmu, który będzie można zobaczyć już we wrześniu w 3D ^^ Na początku świetnie odwzorowany Appa. Będzie to trylogia, a pierwsza część będzie obejmować wydarzenia z Księgi Pierwszej.
Nie ma co, idę na ten film. Hop, hop!