ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
http://forum.cdaction.pl/blog/wonsky/index.php?
Po tym adresem znajdziecie mojego bloga, w któym komentuje wydarzenia ze świata, staram się wyśmiewać co popadnie, ale też opisuje brechtowne wydarzenia z życia wzięte. Może kogoś to zainteresuje.
Aha: to nie jest kolejny emo-blog w którym pisze o swoim życiu czy coś:P Pisze o tym, jaki ten świat nas otaczający jest śmieszny i staram się wam to pokazac:P
Zajrzałam d;
We mnie także będziesz miał czytelniczkę :)
Siur ziom czytom
Mnie sie podoba
Ja bardzo łądnie proszę by tu kolega napisał jak dostać sie na bloga z forum. Będąc zalogowanym. No boż kure widzę spis blogów i dupa...
Masz Jutsu link na górze, w moim pierwszym poście ;] Klikasz w niego i możesz już pisać komentarze : )
Ale dałem... do głowy by mi nie przyszło że bez loguj (a i tak gość strzelił )
Myślał o tym będę następnym razem.
No dobra tera druga część "jestem hardkorem" której nie mogłem tam napisać. Otóż grając na kopi zapasowej God of War II.
Doszedłem do takiego momentu jak Kratos zszedł do podziemi (tam co tego wielkiego tytana poznał od którego dostał moc walenia w ziemię)
No i trochę się przeszło i tam był taki moment że potem uwalniając parę przelatywało się skrzydłami na takie małe ( bączki zawieszone w powietrzu) an których była dżwignia i niszcząc wrogów i ja obracając podnosiło się następnie. Potem trzeba było przeskoczyć dalej po lince i na skarpę. Pokonać parę wrogów, wspiąć się wyżej kładąc kamień na kamieniu i potem wspinać się unikając spadających głazów. Jak już wejdzie się a górę to jest łańcuch w który trzeba uderzyć i dalej. I dalej nic bo nie mogłem...
Okazało się potem że błąd na swap magicu spowodował zablokowanie klawisza ataku. ( co oznacza że nie mogłem niczego zniszczyć)
Ja myślałem że to tak po prostu jest że nie atakujesz.
Można wiec powiedzieć że jestem hardkorem przeszedłem ten fragment bez "kwadratu" tudzież "kółka".
No i w tym przypadku czy użycie tego zwrotu jest aż takie złe? Nie kojarzy się z jakimś kretynizmem o których byłeś łaskaw wspomnieć w swoim wspaniałym blogu.
Ps. Oczywiście kupiłem God of war II i przeszedłem ten moment. No i od tej pory mniej gram bo skupiam się na oryginałach np czekam na tekkena 6.
oczywiście przeczytałem i spoko... ale nie mam siły komentować.. ot będę czytał...
Spoko temat - twoje Spectrum poruszał problemy codzienne, a nie kolejne pierdoły o tym co ludzie myślą o miłości, śmierci MJ, tudzież kolejny "zestaw łańcuszków".
Thx i masz ode mnie komenta ;]
Spoko, bardzo mi się podoba. Będziesz miał jednego stałego czytelnika więcej ;)