ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Droga Rodzino,
w świetle mrocznych czasów jakie nastały, niebezpieczeństwa, szalonych krwawych nocy i psychozy związanej z mocami tajemnymi sądzę, iż każdemu w Was przyda się odrobina wytchnienia. Mark Akermann zaprasza zatem do swojego klubu po najbliższym spotkaniu. Żeby dopasować się do obecnej sytuacji będzie mrocznie i dekadencko....Komu niestraszne wampirze noce pośród zepsutych śmiertelnych znajdzie chwile ukojenia. Proszę o zachowanie ostrożności, przestrzeganiu praw, a jeżeli poczujecie głód to zabierzcie śmiertelnego do siebie.
Mark Akermann
[offgame] Impreza w klubie u Bazyla, start 21.00, wjazd 5 zł. Ingame możecie to potraktować jako zaproszenie na spotkanie w domenie toreadorskiej. Możecie dyskretnie odgrywać postacie. Ja nie będę odgrywał gdyż muszę dopilnować porządku w przybytku i zagrać seta o 23 ;) W tym wątku wypowiadajcie się jako postacie.[/offgame]
Jako że mam społeczne zatwardzenie, nie przybędę.
Edit. To rzekła moja postać, nie ja. Ja nie mam żadnego zatwardzenia ;). Co nie zmienia faktu że jestem "poza zasięgiem" Poznania, i nie będzie również i mnie.
Drogi poZERZE!
No to się przekonasz jak liczną masz rodzinkę drogi marusiu. Myślę, że skutecznie każdego z Artystów od "rodzinki" odstraszyłeś swoją śliczną buźką. Nie licz na to, że ktoś przyjdzie... nie chcę być "nie miła" bo jeszcze zaczniesz żywić do mnie swoją urazę... a jak to mi pisałeś? Nie wiesz czy warto żyć w złych stosunkach ze swoim primogenem.... hihihihihi mam nadzieję, że niedługo zostaniesz pozbawiony tego tytułu tak samo jak tytułu "seneszala".
Veronika Walther
PS: Serdecznie pozdrawiam i życzę miłej nocy....
PSS: Sztuczności plastiku kiczu i marusiowych fantazji o władzy nad światem
[off game]
Będę ze znajomą : D
Dziękuję wszystkim Spokrewnionym, którzy uraczyli mnie swoją obecnością.
[off] Dzięki wielkie, że wpadliście ;) Widziałem, że Wam się podobało. Życzę równie dobrej zabawy na dzisiejszej odsłonie.[/off]
Z tego co mi wiadomo marku. Nikt cię niczym nie uraczył.
Pozdrawiam i ściskam!
V. W.
Było super! Spotkałam starych znajomych, a Twój set rządził:D
//Phantom od kiedy Set jest na twoich usługach :P, cóż szkoda, że nie miałem szans wpaść///