ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Zapisałem się na kurs nauki jazdy do Zbyszka. Napiszcie jakie są Wasze spostrzeżenia, jak wygladaja u niego lekcje, czy sie Wam podobało itp.
Dzieki za pomoc
Pozdrawiam
Dobry wybór jeśli chodzi o Ozorków ....
a po co to sam sie przekonasz jaki jest itp.
Dobry wybór jeśli chodzi o Ozorków .... ja jeździłem u p. Szałowskiego i też było spoko
Ja chodziłem do szkoły "U Zbyszka". Nie wiem, jak jest w innych szkołach w Ozo (chociaż od innych wiem, że różnie to bywa )), ale szkołę pana Zbyszka mogę z całą pewnością polecić. Przede wszystkim wykłady prowadzone są solidnie, wszystko jest dobrze wyjaśnione. Co do jazd, to oprócz nauki jazdy "pod egzamin", uczą wiele praktycznych rzeczy, które mogą się przydać po odebraniu prawka. Oprócz tego pan Zbyszek naprawdę potrafi uczyć (nie wiem, jak inni instruktorzy u niego, ale słyszałem, że też są ok), jest cierpliwy, i dokładnie tłumaczy co i jak. Nie krzyczy cały czas, gdy kursant zrobi coś rażącego . Potrafi wiele razy tłumaczyć to samo, aż kursant się nauczy. Naprawdę polecam tą szkołę .
A jak wygląda sprawa nauki jazdy na ulicach Łodzi? Za każdym razem jeżdzi się poćwiczyć do Łodzi czy większość lekcji praktycznych to jednak tylko Ozorków i okolice?
Ja chyba po pierwszych 5 godzinach jazdy po Ozo pojechałem do Łodzi. Później tylko parę godzin było jeszcze w Ozo (głównie na naukę rękawa i pokazanie metod parkowania). Potem to wszytko (np. parkowania) i jazdy będziesz miał w Łodzi . Pozdro
ja u benka jeździłem, wtedy pracował tam świetny instruktor - Tadek.Pierwsza jazda--> sokolniki, potem trasa do Zgierza. Druga jazda--> Łódź. W Ozorkowie tylko placyk. Efekt - egz. praktyczny za pierwszym podejściem zdany. A z tego co widzialem to p. Zbyszek nie ciekawie uczył pewnych manewrów. Ale TYLKO widziałem.