ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
My! Kawalerowie Zakonu Czarnej Róży, jesteśmy narzędziem kary Boskiej!
Nie jesteśmy już ludźmi i nie dotyczą nas już prawa Pan utworzone dla nich. Nie po to aby folgować mordom oraz zepsuciu, ale by wymierzać gniew i sprawiedliwość Boska!
Niech boją się wszyscy ludzie.
Albowiem za każdy ich grzech zostanie im zadana pokuta po tysiąckroć.
Niech boją się wszystkie wampiry.
Jeżeli nie podążają w wierze do Pana, są one upadłymi aniołami i sługami diabła.
Niech boją się wszystkie odmieńce.
Ich egzystencja to wynaturzenie z planu stworzenia
Tylko krwią grzeszników oczyścimy ten świat. Tylko strachem zaprowadzimy ich z powrotem do Baranka. Niech zwątpienie nigdy nas nie dotknie, a niech nasza służba zapewni nam zbawienie.
Jesteśmy krwawymi Aniołami Boga, zesłanymi na ziemię by bezwzględnie tępić grzech i zepsucie, karać tych którzy swymi czynami narazili się na gniew Pana. Niech drżą przed nami wszyscy bezbożni, albowiem nie mogą oni liczyć na nasze miłosierdzie.
Gotów jestem poświecić swe nieżycie w służbie Boga, a także Zakonu Czarnej Róży, który niechaj będzie manifestacją słusznego gniewu Pana naszego.