ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Więc pomyślałem, że tu napiszę :)
Szukam graczy do kilku ról w settingu fanstystycznym:
Krasnoludowie,
Najemnicy,
Knujące szlachcianki,
Hobbici
Więcej informacji w komunikacji osobistej, np. poprzez adres mithrandir@wladca.pl
LARP trzydniowy, rozgyrwany w Żegiestowie w ramach konwentu Fornost http://fornost.com.pl/2009/
Wszystkich serdecznie zapraszam :)
Ja ogólnie jestem osobą leniwą jeśli chodzi o szperanie :P przybliżyłbyś coś? Moze wtedy byś miał dwie chętne osoby.
Ja chciałem oprotestować. Zaznaczyłem "powiadom gdy ktoś odpowie" ale nie dostałem żadnego info!!
Przybliżam :P
Gra dzieje się w najstarszym rpgowym settingu, czyli w świecie Tolkiena. Ale nie jesteśmy przesadnie ortodoksyjni, tyle tylko że prosiłbym nie traktować elfów tak samo jak tych z Warhammera. Jak ktoś nie lubi Tolkiena, to może zignorować smaczki, a jak ktoś lubi, to ma dodatkowy bonus. To ma być przede wszystkim podkład do dobrej zabawy, a nie na odwrót ;)
Rzecz dzieje się w najmniej opisanej epoce, w najmniej opisanej okolicy. Niedaleko Rivendell (Elfowie), Morii (krasnoludy), Hobbitonu (Hobbici), Angmaru (Orkowie i inne zło wszelako), na terenach rozpadającego się królestwa. Mamy więc całkiem ciekawy tygiel.
W wyniku wyniszczającej wojny między naszym królestwem (Rhudaur) a Angmarem (Ci źli) okoliczne tereny są dość mocno spustoszone. Rodzi to spore możliwości dla wszelkiej maści kombinatorów, a rozszerzające się ziemie niczyje aż proszą się o usprawnienie wszelkich nowych modeli życia.
I tak: dla miłośników LARPów dworskich i intryg mamy rozgrywki o władzę wśród możnych rodzin. Dla miłośników klimatycznego świata mamy kolorowe (w sensie konstrukcji) postacie wszelakiej maści wędrowców, krasnoludów zakładających Morię 2.0 czy też... ale to już może niespodzianka ;) Jakby ktoś chciał, to mamy nawet super-duper klimatyczne role Entów ;) Ale to tylko na zamówienie i przy odpowiednich referencjach :P
Oprócz tego Fornost to konwent 10-cio dniowy. Codziennie planowana jest jakaś gra, przewidziany jest bogaty przegląd światów (mamy więc kontynuację wyróżnionej na Złotych Maskach Farmy Ż.L., mamy WoWa, mamy świat inkwizytorów Jacka Piekary, mamy Warhammera). Do tego standardy takie jak CHLARP (aka Świątynia Morgotha, więc pewnie będą królować czarne klimaty), turniej łuczniczy czy regularna naparzanka na bezpieczną broń (jak ktoś takie coś lubi).
I moje ulubione - codzienne darcie mordy przy ognisku potocznie (i często mylnie) zwane śpiewaniem ;)
Nie bardzo wiem, w którym kierunku mam przybliżać. Więc może poproszę o jakieś konkretne pytania :)
Popraw maila w profilu, bo wróciło do mnie deamonem. Coś z nim musi być nie tak.
dziwne, ten email raz działa, a raz nie :) Zmieniłem, powinno być lepiej.
A ja jestem zadowolony z uzyskanych odpowiedzi:)
Super :)