ryszard bazarnik, koncert na Ĺcianie
Tak się już któryś dzień zastanawiam - użytkownicy ozoforum sie ostatnio bardzo rozmnożyli.
Kiedyś było tak, że kilkanaście osób tutaj pisywało, nikt nowy się nie pojawiał, każdy wiedział kto jest kim. Ostatnio gdzie nie wejde to ktos nowy. Nie mówie, że to źle - to dobrze.
Czemu drodzy nowi ozoforumowicze się tutaj zjawiliście, kto was do tego nakłonił ( przekupstwo jakies ) i ile za to wam płacą ?
Mnie nikt nie zna
Ja znam kogos kto cie zna, czyli ze cie ktos jednak zna
Ja go nie znam.
moze przestali sie bac pisac ,bo uzytkownikow zarejstrowanych jest naprawde sporo ,z tym ,ze aktywnych bylo zawsze ok 20 ... to samo sie dzieje z kanapa ,gdzie sie podziali starzy rezydenci?
skad sie bierze ten tlum nieznajomych ludzi ? jakis miesiac temu gdy bylem wlasnie w kanapie to byl pierwszy raz ze nikogo nie znalem z osob ktore tam siedzialy?
pfff ...
to samo sie dzieje z kanapa
heh...ja bywam w kanapie od kilku lat...i pewne zmaiany też zauważyłam....nie wiem czy jestem już weteranem (ale pewnie Ty jesteś) zatem powiedz mi czy często sie zdarza, że przychodzą tam osoby...hmm...że tak powiem troszkę jak ci ludzie, którch głównym hobby jest picie wina pod sklepem...? Bo takie zjawisko też zauważyłam...
Co do tematu...czy ja jestem tu nowa???
A moze niektórzy mają po dwa (albo i wiecej) kont pozakładanych i tylko udają nowe osoby...???
nie wiem czy jestem już weteranem (ale pewnie Ty jesteś) zatem powiedz mi czy często sie zdarza, że przychodzą tam osoby...hmm...że tak powiem troszkę jak ci ludzie, którch głównym hobby jest picie wina pod sklepem...?
no czasami przyjda tacy goscie ,ale jest wtedy zabawnie ,ja tam lubie. ostatnio jak sie pojawili to koles mial tak ryj poscierany ze wygladal naprawde jak po spotkaniu z tirem. podszedl do niego jakis koles sie pyta co sie mu stalo ,a on na to ze z schodow spadl ,hehe rozbawilo mnie to bardzo...
skoro z twojego profilu wynika ze masz lat 18 ,to jakim cudem przychodzisz tam pare lat? no chyba ze na tymbarka
A czemu mieliby się bać....
zle slowo ,raczej powinnienem byl napsiac ze przestali sie wstydzic zabrac glos ,bo trzeba popatrzec na daty dolaczenia do forum tych "nowych" osob ,czesto dolaczali pare miesiecy wczesniej ,jak nie dluzej i dopiero teraz sie odzywaja...
skoro z twojego profilu wynika ze masz lat 18 ,to jakim cudem przychodzisz tam pare lat? no chyba ze na tymbarka
Tylko i wylącznie a poza tym nigdzie nie jest napisane, że nieletnmim wstep wzbroniony....
Może chcieli najpierw odabać grunt...
muszkin :
może to i racja, ze wyczekali Pewnie już nie mogli znieśc tych glupote ktore tu pisalismy standardowo
Ale mi się coś zdaje, że odkąd sie tu pojawiło młodsze pokolenie - po jakieś 15 lat to ściągnęło za sobą masę nowych ludzi. I nie mówię, że wszyscy mają po 15 lat.
Może niepotrzebnie tutaj chwaliliście się swoją bywalnością w kanapie i klimatem owego miejsca - się im tez zachciało "bywac"
A co do tej poobijane twarzy - kumpela mi się z gim. przypomniała - jakieś trzy msc łaziła po szkole ze strupami na calej twarzy, do tego dwa żeby wybite... też się przewróciła na schodach - co ciekawe na trzezwo i w dzień. Talent
anileve :
Ty to chociaż się sensownie udzielasz - a nie jak niektorzy pojawiasz się nie widadomo skąd i piszesz jakies brednie byle tylko coś napisac
'nie ma kibiców przy naszym barze
sączymy tyskie
uśmiechnięte twarze!'
oj queczu nie jest tam "kibicow" tylko zupelnie inaczej:
caly tekst:
"Hipisi w knajpie zajmuja stoliki,
na 10 osob maja dwa drinki ,
dzisiaj jest piatek
chcemy sie najebac
rece nas swierzbia
nie bedziemy czekac
nie ma hipsow przy naszym stole
saczymy tyskie wszystkim jest wesolo
x2
na scene wchodzi bluesowa kapela
kudalty chuj zaczyna sie wydzierac
nie wiadomo skad dostal kuflem w glowie
nie ma juz koncertu przyjechalo pogotowie
juz nie ma hipisow w naszym barze
saczymy tyskie usmiechniete twarze
x2
"
nie na darmo piosenka ma tytul "Anti Hippi Brigade"
no chyba ze celowo sie pomyliles
pewnie myslal ze nikt nie zauwazy Ale jest dzielny muszkin ktory wszystko odnotuje
hipisi w knajpie zajmuja stoliki -oby bylo ich jak najmniej. elektryfikajca wsi postep techniczny to i ozoforumowiczow wiecej .szkoda ze niektorzy zamiast napisac cos madreg pisza bo pisza puste slowa.
ale wy pieprzycie...
no zeby chociaz mieli poczucie humoru...
pieprzymy bo lubimy w parach i grupach
a wracając do tematu: zrobiło się zimno, to i wszyscy siedzą i klepią w klawiaturę
nom.. a ja sam zrobiłem sobie fryzurę, sam się obciąłem nożyczkami i wyszło nawet normalnie, a to już coś ponieważ ja nie mam zdolności manualnych
A ja nie mam co robić... cóż... znów leń mnie łąpie na stare lata...
a gdzie sobie ta fryzure zrobiles ??
w domu
Mnie nikt nie zna
ja znam ;p
[quote="muszkin"]no chyba ze celowo sie pomyliles[/quote]
lepsi hipisi niz legionowcy rozpieprzajacy wszystko co widzą ;/
to ja poprosze o chaos
zaglada.....
nie lubie brudasów znam cie darek nawet moze o tym nie wiesz .w koncu z alejek jestem
a darek zyl w slodkiej uludzie ze jest anonimowy
to ja mam pomysła może foty ozonautów ?
taa ciekawe kto by sie na to odwazyl
ja.
no to dawaj/... zakładaj temat i zobacz kto sie odwazy../
a założe! ja sie odważe, akurat odwagi u mnie pod dostatkiem.
jaaaaasne, pamiętam jak uciekałeś przed tymi dzieciakami...
jaaaaasne, pamiętam jak uciekałeś przed tymi dzieciakami...
Szkoda tylko, że może raz mnie na oczy widziałeś i nawet nie wiedziałeś że to ja
btw. uciekałem w życiu raz w życiu, w Łęczycy... i dzięki temu dzisiaj jeszcze jestem pełnosprawny.
---edit---
Poza tym tych dzieci było dwoje! i mieli maczugi i tyranozaura na smyczy !
nie kazdy siedzi przy kompie 24 h na dobe po drugie nigdy nie widzialam na drzwiach kanapy napisu obcym wstep wzbroniony ja chodze tyle lat do kanapy i jakos nikt nie wie jak wygladam
ja wiem:P chyba
A mnie w kanapie jeszcze nigdy nie było... dużo trace ? <lol>
sledzik, wręcz odwrotnie , zyskujesz na proszku do prania bo po jednej wizycie w kanapie ciuchy tak walą fajami, że od razu trzeba je prać.
zyskujesz na proszku do prania bo po jednej wizycie w kanapie ciuchy tak walą fajami, że od razu trzeba je prać. no to fakt cichy smierdza jak popielniczka
ale za to pamietasz gdzie ostatnim razem piles
narzekaliscie na tamade to zamkneli i nie ma koncertow, narzekacie na kanape i zrobią zakaz palenia..
narzekacie na kanape i zrobią zakaz palenia..
no i tak powinno być
popieram
Miły śledziku,zasiadł bym też na tej kanapie ale tam ponoć ogromnie drapie.Dym z papierosa a jak ktoś puści coś jeszcze to chyba tam z Waszych wypowiedzi wnioskować trzeba, nie idzie zbyt długo wytrzymać-prawda?
oj panie autosan46, oj panie... na to lekarza już nie ma.
Mi tam akurat wyobraź sobie przeszkadza, nie na tyle żeby całkowicie unikac pomieszczeń gdzie sie pali, ale przeszkadza bo mam astmę i to dość zaawansowaną.
nie kazdy lubi palic a to jeszcze nie jest zbyt duze pomieszczenie i jak polowa osob zacznie palic to jest masakra
[ Dodano: Nie Gru 30, 2007 12:51 ]
ale tu dawno nie bylem o ja
pozdrawiam wszystkich
ale tu dawno nie bylem o ja
pozdrawiam wszystkich
Witamy ponownie
Kurcze a gdzie sa ludzie ze starej ekipy
moze jakis meczyk w pile?
Oj ze starą ekipą coś słabo jest...ale meczyk jak najbardziej...przydałoby się...
Heh narazie to jest zimno