ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

ryszard bazarnik, koncert na ścianie

Lunapark rozłożył karuzele na parkingu przy synagodze. "Zabawa na cmentarzu - to wysoce nieprzyzwoite" - napisał do prezydenta Rzeszowa Wiesław Walat, prezes Stowarzyszenia Opieki nad Starym Cmentarzem w Rzeszowie.
Gazeta Wyborcza

Jak zobaczyłam tą karuzele pod synagogą to zwątpiłam. Nigdy bym nie wpadła na pomysł, żeby w takim miejscu wstawiać karuzele. Chyba jakaś czesc ludziom poleglym sie nlezy


Lekko mówiąc: głęboka niestosowność.
Cóż, dla niektórych najważniejszesą tylko i wyłącznie pieniądze, zyski...
Hmmm... a gdzie jest ta synagoga?



Hmmm... a gdzie jest ta synagoga?
Zaraz obok rynku, z rynku w strone mickiewicza i za teatrem maska w lewo.
O nawet nie wiedziałem że na tym parkingu był cmentarz..
Swoja drogą jeżeli tak było to nie tylko niestosowne jest stawianie tam lunaparku ale również dotychczasowe przeznaczenie tego miejsca :!:
Myślcie co chcecie, ja uważam, że szczątkom się nic nie stanie i na pewno się one tam nie poprzewracają przez to O ile jeszcze jakiekolwiek tam są.
I bardzo mądrze kolega wyżej napisał, czepiają się o lunapark, a dotychczas nikt nie zwracał uwagi na to jak zagospodarowane jest to miejsce. Ja bym ujął to tak: "czepcie się płota".
Aczkolwiek sądzę, że tego typu rozrywki powinny umiejscowione być na trawce, nie w centrum miasta - zbiegowisko ludzi, a szczególnie dresów, chamów jak i dzieci skutecznie hamuje ruch, rowerem nawet przejechać nie można przez ten ścisk...
A ja nie uważam żeby to było takie ot czepianie się. Ta sytuacja może wymusi na niektórych by się zastanowić jak to miejsce jest użykowane i jak być powinno.

Mnemosyne, jaka masz pewnosc ze nie mieszkasz na cmentarzysku sprzed kilkuset lat? Jesli tam jest cmentarz to powinien byc jakos oznakowany. Cmentarz co innego, pomnik pamieci co innego.

Mnemosyne, jaka masz pewnosc ze nie mieszkasz na cmentarzysku sprzed kilkuset lat? Jesli tam jest cmentarz to powinien byc jakos oznakowany. Cmentarz co innego, pomnik pamieci co innego.
nst, ale tu zgode musiało wydać miasto. A miasto powinno wiedzieć gdzie są cmentarze i to nie sprzed kilkuset lat. Chyba nie muszą mieć do tego grobowców, wielkich tablic, itd. Po prostu się ośmieszyli i tyle.

Czyli jakby co to nie masz nic przciwko, żeby na Twoim grobie postawili lunapark, cyrk, zoo... Mam przeciwko, ale przeciwko chowaniu mojego ciała w jakimkolwiek grobie na jakimkolwiek cmentarzu
Niestety prawo mamy takie, że na stosie ciał palić nie można, a taką formę wybrałbym najchętniej... Pozostaje mi niestety tylko pogrzeb świecki. Chociaż nie obrażę się jak mnie ktoś po prostu zakopie gdziekolwiek, bez ceremonii itp. wcześniej wydając sprawne me organy ludziom potrzebującym.

Mam przeciwko, ale przeciwko chowaniu mojego ciała w jakimkolwiek grobie na jakimkolwiek cmentarzu
Niestety prawo mamy takie, że na stosie ciał palić nie można, a taką formę wybrałbym najchętniej... Pozostaje mi niestety tylko pogrzeb świecki. Chociaż nie obrażę się jak mnie ktoś po prostu zakopie gdziekolwiek, bez ceremonii itp. wcześniej wydając sprawne me organy ludziom potrzebującym.

Przecież istnieje takei coś jak kremacja zwłok.
I też preferowal bym taką forme.
Na co mi leżeć gdzieś pod ziemią i tylko miejsce zajmować.
w Rzeszowie mialo powstac krematorium, najblizej ponoc jest do Katowic. Tez wolalbym miec mala przytulna wneke w murku z tabliczka niz zaniedbany grobowiec z lastrika.

Przecież istnieje takei coś jak kremacja zwłok. Za darmo to pochować można tylko pod płotem albo spalić na stosie, ani to, ani to nie jest w Polsce legalne... Nie chcę żeby moje bezużyteczne truchło kogokolwiek obciążało w jakikolwiek sposób. Mnie się ono nie przyda i równie dobrze mi będzie jak ktoś mną nakarmi psy w schronisku Przynajmniej sobie pojedzą bidulki (czyt. pogryzą kości).

Pisząc o sposobie i miejscu pochówku bardziej miałem na myśli wydźwięk religijny i "szacunek dla zwłok" o którym tutaj mowa. Mnie to pierdzieli co się z nimi stanie, przecie już nie będę żył, więc co mnie to obchodzi?
Pogrzeb, świecki pogrzeb, tutaj również można pochować ciało w formie sproszkowanej... Sama forma utylizacji moich zwłok mnie pierdzieli tak samo jak miejsce w którym mnie ktoś pochowa i to, co później w tym/na tym miejscu stanie też mam w nosie

Imo codziennie nieświadomie chadzamy po miejscach pochówku ludzi, zwierząt i nikt na to uwagi nie zwraca (mam na myśli ocementowane i oasfaltowane miejsca których historii dalszej nikt nie zna). Ciało to ciało, kawał mięcha niepotrzebnego po śmierci nikomu. A szacunek powinien zostać w głowach i w pamięci, nie na pomniku

[ Dodano: 2009-05-25, 21:20 ]

Mnie to pierdzieli co się z nimi stanie, przecie już nie będę żył, więc co mnie to obchodzi?
Niezwykle egoistyczne podejście. Są lub będą ludzie dla których będziesz ważny również po śmierci. Wystarczy przejść się w dowolny dzień na cmentarz by zobaczyć jak bliscy pielęgnują groby swoich ojców, matek, dziadków. Nie może Cię "pierdzielić" co się z nimi stanie ze względu na szacunek dla najbliższych.


Niezwykle egoistyczne podejście. Mylisz się, ja mówię o swoim ciele, nie o innych. Mnie osobiście to pierdzieli. Wiem, że jeżeli nie podkreślę swojej woli w testamencie to wybiorą za mnie inni. Obojętności podkreslić nie można, a o tym mówię.

Zaznaczę także fakt, że jestem ściśle niewierzący
To teraz rozumiem, dlaczego Cię to pierdzieli. Ja mam pogląd inny ale Twój jak najbardziej szanuje choć sięz nim nie zgadzam.

To teraz rozumiem, dlaczego Cię to pierdzieli. Pierdzieli mnie to jak 102, ale nie z powodu braku wiary, tylko z powodu brak istotności dla mnie faktu pochówku jako takiego, a konkretnie tego co się z moim ciałem stanie po odwiedzinach kostuchy. A "niewiarę" traktuję jako wyzwolenie w mojej opinii z kłamstw, ograniczeń, nakazów, zakazów i wszystkiego pochodnego, nie jako złość na bóstwo i zwrócenie się w kierunku Szatana, który też (większość uważa, że nie) jest częścią religii, czy tego chcieć, czy nie. Ja odrzucam obie formy, zarówno szeroko-rozumianego Boga jak i Szatana.

Tłumacze, bo zaraz mi tu ktoś wyjedzie, że jestem satanistą.
Rozumiem. Ja jestem przywiązana do wartości katolickich i pochówek(oddana mu cześć) jest dla mnie sprawą ważną.

Mało tego, dodam, że zarówno moja rodzina, część znajomych jak i sama partnerka wierzą, i co niedzielę są w kościele (ofc to żaden wyznacznik).

Wiara to temat-rzeka, osobny wątek by się na to przydał, jak nie dział.

Pozdrawiam.
A to jest stara synagoga, czy "na chodzie" że się tak wyrażę(^^) ?
http://pl.wikipedia.org/w...ska_w_Rzeszowie

Obecnie jest tam Biuro Wystaw Artystycznych
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cichooo.htw.pl